rmx |
Administrator |
|
|
Dołączył: 27 Sie 2006 |
Posty: 499 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Skąd: Bydgoszcz |
|
|
|
|
|
|
14ruda napisał: | Teoria dominacji została dawno obalona.Pies nie widzi w nas drugiego psa.Nie musi nas dominować,bo jest od nas zależny.
Jeśli ktoś twierdzi,że go pies zdominowal odpowiem-jest po prostu niewychowany,nie zna zasad jakie panują w domu,nie ma kontaktu z przewodnikiem,nie wie czego się od niego oczekuje. |
Rafka napisał: | Latwo zrzucic brak wychowania na intynkty stadne lub powiedziec ze pies jest dominantem. Trudniej natomiast przyznac sie, ze nie chcialo sie nam z nim pracowac, ze nie potrafilismy przekonac psa do pracy i ze posluszenstwo mu sie oplaca i ze bylismy tak leniwi ze nie chcialo nam sie siegnac do porzadnej literatury aby dowiedziec sie co lezy u podloza zachowania naszego psa. |
Jeśli właściciel prowadzi\szkoli psa to nie musi brać pod uwagę instynktu stadnego ponieważ to WŁAŚCICIEL ustala reguły, którym podporządkowuje się pies (czy z powodu zależności od człowieka czy przez przyjęcie jego dominacji - to już temat do dyskusji w dziale "SZKOLENIE PSÓW TERAPEUTYCZNYCH"). I tak zwykle jest w przypadku psów pracujących.
W przypadku zaniedbań właściciela, o których piszecie lub w przypadku psa adoptowanego, zdarza się, że to PIES ustala reguły zachowań i zajmuje pozycję osobnika Alfa w "ludzkim stadzie". Rządzi wtedy według instynktownych zachowań, które zostały mu genetycznie przekazane, a nie według ludzkich reguł. A wówczas można zmienić hierarchię albo siłowo - czego oczywiście nie polecam albo "uświadamiając" psa, że to człowiek jest Alfą. I tutaj widzę przydatność metod pani Fennell.
Wszyscy mówimy o tym samym, inaczej jednak pozycjonując stosowanie metod pani Fennell. Osobiście uważam, że mogą pomóc ludziom, którzy już mają problem z psem - często na własne życzenie, z braku doświadczenia - i dlatego jej książka jest w ofercie kiosku. |
|